[Chorus]
Raz, trzy, cztery, pięć
Jesteśmy niczym liczby
Wołają Cię, wołają mnie-e-e-e-e
Dwa, sześć, siedem i osiem
Przepraszam, ale jestem wyczerpany, muszę iść
Jesteśmy niczym liczby
Wołają Cię, wołają mnie
Dwa, sześć, siedem i osiem
Przepraszam, ale jestem wyczerpany, muszę iść-iść-ć-ć

[Verse 1]
Gdziekolwiek jestem
Nie obchodzi mnie to
W każdym miejscu, o każdej porze
Zawsze jesteś w moich myślach
Życie byłoby rozkoszą
Z tobą w moich oczach
Jеsteś zbyt dobra, by ignorować
Kiedy stoisz u moich drzwi

[Chorus]
Raz, trzy, cztery, pięć
Jеsteśmy niczym liczby
Wołają Cię, wołają mnie-e-e-e-e
Dwa, sześć, siedem i osiem
Przepraszam, ale jestem wyczerpany, muszę iść-iść-ć-ć
Muszę iść iść-iść, muszę iść-iść-ć-ć
[Instrumental]

[Verse 2]
W łóżku, w samochodzie
Wiem gdzie jesteś
Na łodzi, daleko
Wciąż słysze co mówisz
W łóżku, w samochodzie
Wiem gdzie jesteś
Jeśli śpisz sama
Mogę powiedzieć, że nie jesteśmy daleko

[Chorus]
Raz, trzy, cztery, pięć
Jesteśmy niczym liczby
Wołają Cię, wołają mnie-e-e-e-e
Dwa, sześć, siedem i osiem
Przepraszam, ale jestem wyczerpany, muszę iść
Jesteśmy niczym liczby
Wołają Cię, wołają mnie-e-e-e-e
Dwa, sześć, siedem i osiem
Przepraszam, ale jestem wyczerpany, muszę iść-iść-ć-ć
Muszę iść iść-iść, muszę iść-iść-ć-ć

[Instrumental]
[Outro]
Jesteśmy niczym liczby