Floral Bugs
AfroHorrorTrap [FG4LIFE]
[Wstęp]
Z dedykacją dla CHZDM'a, bo śmiał się, że będą afro trapy
Na płycie i z dedykacją dla całego mojego składu FG 4 life
Ha ha ha

[Zwrotka 1]
Zbijam pionę z Dyzmą kiedy gramy koncert
Jak AirMarcel ma cuda na konsolce
Ciągły hustlik, miasto trzymamy za mordę
Kręcimy własny film niczym Kevin Costner
Czyli Goldday, czule wbijam tuż pod skórę
Moi ludzie na boom bap'ach i lecą na autotune
Moi ludzie w tarapatach, to wiedz że się już pakuję
Suko, drive by ratatata, aż nie zabraknie mi kulek
Siedzę w studio z trzema siódemkami, robię hip-hop
Alien, patrzę z góry kontroluję żeby pykło
Łapię za telefon, żeby PRO wbijał z ekipą (halo, halo)
Chcieliście real talk no to pizdy macie real talk
Moja Familia to Brain Dead, pykam tu z zombiaków bandą
Jestem taki jaki będę ciągle z pojebańców armią
Wjeżdżam znowu wam na dzielnie, żeby pokazać wam hardcore
Nie zrobię afro, AfroHorrorTrap sprawdź to

[Refren]
Ej, Bugsi wciąż jestem self made
BDF, bejbe moi ludzie FG, GE
Nie jesteś ziom jednym z nas
Gadaj dziś co chcesz, to FG 4 life
Ej, Bugsi wciąż jestem self made
BDF, bejbe moi ludzie FG, GE
Nie jesteś ziom jednym z nas
Gadaj dziś co chcesz, AfroHorrorTrap
[Zwrotka 2]
Właśnie nie dla fame'u, a z zajawki wziąłem mike w łap
I musiałbyś mnie zabić bym odłożył go na statyw
Początek mrocznej podróży, do mnie się tuli cień
Na waszej wyspie rapu czuję się jak Guliwer
Mogę góry nieść, bo tyle mam już krzyży
Lecz wejdę sobie na szczyty, a ty dalej tak jak Syzyf
Musisz być serio w dupie, jeśli tego nie widzisz
Ta gra wymaga wyrzeczeń, jak byś używał Ouiji
Jak na melanżu poleci ten numer w subuferach
A ty przekroczysz znaną ci granicę, nie chce
Do tego stopnia, że zapomnisz swojego imienia
Dobrze wiem, że wciąż zaśpiewasz ten refren

[Refren]
Ej, Bugsi wciąż jestem self made
BDF, bejbe moi ludzie FG, GE
Nie jesteś ziom jednym z nas
Gadaj dziś co chcesz, to FG 4 life
Ej, Bugsi wciąż jestem self made
BDF, bejbe moi ludzie FG, GE
Nie jesteś ziom jednym z nas
Gadaj dziś co chcesz, AfroHorrorTrap [/x2]