Floral Bugs
Bedroom Bully
[Zwrotka 1: Floral Bugs]
Chodzisz Fendi, Gucci, Prada, Twoje stilo wciąż żenada
Zero dripu to Twój standard, szkło i mefa twa samara
Bugs i Alan, Alcantara, Türkisch Stilo, Haram Para
Wchodzę hakiem Abdul-Jabbar, wchodzisz bokiem i wypadasz
Wciąż kaliber, meine standart, porno, netflix, deine samstag
Wokal miota, bit go zbambam, bujasz się jak psycho fanka
Szczur, grzyb, kokaina, nie pytaj co brałem
Jestem full trip, beste liga, Alan, Bugs plus brothers
Ty masz w chuj przyps bo rozkminiasz, gdzie laskę posiałeś
Wciskam bull shit, była w pierwszym rzędzie, jak akurat grałem
Big dick, energy, gets you pussy wet
Bo Twój chłopak pizda płacze, a Ty chcesz mnie wziąć na seks
Robię ją jak aliexperss, bo w gratisie biorę dwie
Miałeś do Ali sentyment, teraz płacisz aliment
A do rap gry leci czystka, jakby piła activie
Twoja oblizuje usta jakby, piła actimel, Bugs

[Refren: Floral Bugs]
Bedroom bully, a Twój chłopak nas nie lubi
On Cię wziął na spacer w deszczu, my bierzemy do jacuzzi
Mamy bardzo brudne myśli, gramy bardzo brudne sztuki
Ciebie prosi o buziaka, mnie prosi żebym ją dusił, flex, flex
Bedroom bully, a Twój chłopak nas nie lubi
On Cię wziął na spacer w deszczu, my bierzemy do jacuzzi
Mamy bardzo brudne myśli, gramy bardzo brudne sztuki
Ciebie prosi o buziaka, mnie prosi żebym ją dusił
[Zwrotka 2: Alan]
Za dużo na mojej bani, w łóżku tylko jedna panna
Jestem bardziej pojebany, niż każda inna myślała
Bedroom bully z Twoją ścierą, nie dla nas odrzuty mała
Się pozbywasz kurwiszona, jak w końcu przestanie stawać
Bugs na dronie bez podjazdu, wypierdolił, aż płakała
Minął rok, przyszła wielkanoc ta suka dalej nie siada, nie
Nie nawijam tego, bo to moje skille
Nie nawinę suki, nie nawinę po co weź
Nie nawinę luki bo tu wchodzi nowy wers, seks, seks, seks
Jeszcze wyżej robisz bull up, dziwko nie zapukam do drzwi
Przez beefy zbite skronie mam i połamane kostki
Ja, moja mana, spuszczam rottweilera z pętli
Chcę kurwy mieć na smyczy, złote dicki, złote zęby
Złote myśli, złote skoki, złote Gucci, złote Fendi
Czwarty rok dziwko na pętli, flex, flex

[Refren: Floral Bugs]
Bedroom bully, a Twój chłopak nas nie lubi
On Cię wziął na spacer w deszczu, my bierzemy do jacuzzi
Mamy bardzo brudne myśli, gramy bardzo brudne sztuki
Ciebie prosi o buziaka, mnie prosi żebym ją dusił, flex, flex
Bedroom bully, a Twój chłopak nas nie lubi
On Cię wziął na spacer w deszczu, my bierzemy do jacuzzi
Mamy bardzo brudne myśli, gramy bardzo brudne sztuki
Ciebie prosi o buziaka, mnie prosi żebym ją dusił