Viki Gabor
Wznieść Się Chcę
Wznieść Się Chcę
Chcę mieć skrzydła
Co unoszą mnie po niebie
W miejsca gdzie odnajdę swój
Księżyc coś w sobie musi kryć
By tam dotrzeć sposób musi być
Mieć rakietę i się wzbić
W kosmos lot
Ja zrobię to
Dla swej rodziny
Może tak przekonam
Ojca by pamięci wierny był
Znajdę gdzieś
Ten dowód
Wiem, już czuje w sercu my
Pomiń świat
Latarnia wznios wiec
Dlaczego ja mam stać
Astronauta za horyzont mknie
Więc chce i ja
Dzień za dniem
Tej układanki wzór
Myślę ze zarys mam
Wszystko gra
Zaraz lecimy
Już zapłon się tli
W ruch odlicznaie
Zamkniete są drzwi
Wszytko gotowe
Tak pięknie to brzmi
Lecimy ....
Wzlecieć chce
Ciągle jzu do ciebie lecę
Wzbić siе chce
I przekonać jakos tatę
Wznieś siе chce
Grawitacji wbrew
Ja blisko jestem tu
Chce w rakiecie wzbić sie już