Wac Toja
Boso
[Intro: HVZX & Wac Toja]
A każdy krok zostawia ślad
Zrywam jabłka w edenie Ty może skuś się
Niektórych ran nie leczy czas
Zanim spadną na ziemię potrzeb i ustępstw

[Refren: Wac Toja]
Widzę oczy,twarze,duszę a nie tłum nie
Ja to czuję Ty to czujesz Ty to czuj weź
Wszędzie dobrze jest,ale nigdy nie tu nie
Zaraz umrzesz żyj naprawdę choć minutkę
Pójdę boso, ale czy też za mną pójdziesz
Tu gdzie posąg to zastygły serca bródnej!
Żyję nocą,żyję za dnia,czuję ulgę
Moja prawda,Twoja prawda,wszystkie złudne

[Zwrotka 1: Wac Toja]
Palę i piszę ciągle,podróże i high w normie
Muszę zapisać me życie dla pokoleń powolnie
Płyta to album,fotka to klipy,tracki,zwrotka
Jeden rozdział historia,dziele,rzucam po świecie
Wszystko jest tak gorące,piękne,ekscytujące
Chcę zwiedzić wszystkie wzorce,gdy koniec jest początkiem
I wszystko tylko luźniej i mam do tego uśmiech
Jak czujesz siebie włóż się,wypełnimy tę próżnię
Ja też miałem pod górkę i wciąż idę na ucztę
Ty dawaj ze mną ucz się i wszystko pierdol luźniej
I wszystko tylko luźniej i wszystko tu i teraz
Biorę kawałek nieba,lub całe wielkie nieba
[Refren: Wac Toja]
Widzę oczy,twarze,duszę a nie tłum nie
Ja to czuję Ty to czujesz Ty to czuj weź
Wszędzie dobrze jest,ale nigdy nie tu nie
Zaraz umrzesz żyj naprawdę choć minutkę
Pójdę boso,ale czy też za mną pójdziesz
Tu gdzie posąg to zastygły serca bródne!
Żyję nocą,żyję za dnia,czuję ulgę
Moja prawda,Twoja prawda,wszystkie złudne

[Zwrotka 2: Tony Yoru]
Z każdą chwilą papier żółknie
A ja razem z nim się kurczę
Starając się zapisać parę zdań
Tak bardzo chciałem w końcu przestać starać się
Dopasowywać do świata który dusi mnie
Teraz w szarości biel przebija gdzieś
Mogę tam tylko biec,boso biec

[Bridge: HVZX]
Pójdę boso,wszędzie tam,gdzie nie mam nas
Pójdę boso,to lepszy świat,niż mogłaś znać
Pójdę boso,gdzie dusze jakby lżejsze jak
Pójdę boso,boso...

[Zwrotka 3: Wac Toja]
Ona wpadła w sidła i w nich umrze
Nie chcę krwi na kartkach pękniętych luster
Mam metal na nadgarstkach ty odkuj mnie
I zanim pójdę chciałbym powiedzieć,że...
[Refren: Wac Toja]
Widzę oczy,twarze,duszę a nie tłum nie
Ja to czuję Ty to czujesz Ty to czuj weź
Wszędzie dobrze jest,ale nigdy nie tu nie
Zaraz umrzesz żyj naprawdę choć minutkę
Pójdę boso,ale czy też za mną pójdziesz
Tu gdzie posąg to zastygły serca bródne!
Żyję nocą,żyję za dnia,czuję ulgę
Moja prawda,Twoja prawda,wszystkie złudne