[Zwrotka 1]
Mówisz TDF, to mówisz do mnie
Ja nie daję o sobie zapomnieć
Raz, dwa, trzy – sprawdzam fonię, jadę
Masz słyszeć o mnie, taką mam zasadę
Żaden inny, tylko ten jeden
Rymy, wszystkiemu winny jest Tede
Kruszę jak kredę niejasne standardy
Nowy precedens i etap otwarty
Muzycznie bardziej party niż tura
Bo z tym nie wiem, o co chodzi akurat
Lirycznie struktura tekstów konwencji
Ostrego pióra szarej eminencji
MC, który tak odpierdala
Wie doskonale, po co się tu znalazł
To samo wtedy teraz, zaraz
Na razie razem cała sala
[Refren]
Żeby każdy hip-hopowiec mnie znał
Żеby małolatki robiły łaaał
Żeby każdy, kto chciał tę płytę miał
Poza wszystkim, po to będę grał
Żeby każdy hip-hopowiec mniе znał
Żeby małolatki robiły łaaał
Żeby każdy, kto chciał tę płytę miał
(Poza wszystkim, po to będę grał)
[Zwrotka 2]
Możesz myśleć, że jestem artysta
Wiesz kto jestem? (Liryczny Terrorysta)
Z dnia na dzień jestem człowiek freestyle
Do którego życie mówi: "Korzystaj"
Przystań tylko na chwilę, zbierz siłę
Dokładnie tak zrobiłem, comeback
Właśnie rozbrajasz moją bombę
S.P.O.R.T. wielki problem
Wiem, że ciągle miałeś nadzieję
Że coś się dzieje, szlag trafił Fleję
Różne są koleje losu
Ze mną się nie obszedł w ten sposób
Prawo głosu permanentne
Oczy mętne, szybko skrętne palce
To na co dzień pomaga w walce
O moje życie walczę
[Refren]
Żeby każdy hip-hopowiec mnie znał
Żeby małolatki robiły łaaał
Żeby każdy, kto chciał tę płytę miał
Poza wszystkim, po to będę grał
Żeby każdy hip-hopowiec mnie znał
Żeby małolatki robiły łaaał
Żeby każdy, kto chciał tę płytę miał
(Poza wszystkim, po to będę grał)