The Returners
Drogowskazy
[Zwrotka 1: Małpa]
Czuje, że każdy wers Mielona jest o mnie
Boli, ale czekam, kiedy znów pierdolnie (znów pierdolnie...)
Już nie pytam się Chwiałka, czy jest w formie, nigdy tego nie pojmiesz
Na tym poziomie to ostatni żywy żołnierz [?]
Dobierz słowa, nim powiesz coś, czego będziesz żałował
Weź Ginko Biloba, jeżeli twój język działa gorzej niż głowa
Szkoda, że nie możesz poczuć tego, co ja (co ja...)
Czy to dlatego, że nie czujesz więcej od psa?
Nie czujesz więcej od psa (więcej od psa...)
Wiesz jak smakuje krew, ale nie wiesz jak smakuje łza
Teraz czułeś gniew, lecz czy kiedyś czułeś strach?
Czy czujesz wstyd, czy słyszałeś śmiech zamiast gromkich braw?
Spal swoje notesy, wyjeb zeszyt. Gdy cię słyszę
Mam wrażenie, że przez całe życie powtarzasz frazesy
Dosyć gadania od rzeczy, nie chce wyżyn elokwencji
Chcę byście przestali pisać niczym niedorozwinięci

[Hook x2: Małpa]
Chcę, słysząc słowa, widzieć obrazy
Móc traktować je jak drogowskazy (jak drogowskazy...)

[Zwrotka 2: Małpa]
Jestem zdolny, ale leniwy, prosty, ale prawdziwy
Dorosły, chociaż chodzę sam na rodzinne biby
W czym jestem mocny? Umiem palić za sobą mosty
Mam spore wpływy, ale gubię się sumując koszty (koszty...)
Kiedy piszę, czuję się, jakbym wywoływał kliszę
Uzupełniał album, by zobaczyć jak wygląda moje życie (moje życie...)
Nie powiem Ci, jak jest na szczycie
Bo widok zasłaniają mi ikony na pulpicie (na pulpicie...)
Dawno temu wpadłem w szpony starej szkoły
Do tej pory kminie swoje metafory, niech nie zwiodą cię pozory
Znajomi wiedzą, że ostatnio rzadko wstaję przed dwunastą
Nikt nie wie, że zazwyczaj kładę się, gdy jest już jasno
Moje studio - mój jedyny bastion. Moje miasto
Daje mi schronienie, chociaż chowam tutaj twarz pod maską
Ludzie patrzą, wszystkie ściany mają uszy
Nieustannie czekają, aż w końcu coś ich poruszy (ich poruszy...)
[Hook x2: Małpa]
Chcę, słysząc słowa, widzieć obrazy
Móc traktować je jak drogowskazy (jak drogowskazy...)

[Cuty x2: The Returners]
Drogowskazy... drogowskazy... drogowskazy...
Chcę widzieć drogowskazy...[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]