[Zw.]
To Gang z Plebanii, To gang z plebanii...
To Gang z Plebanii otwieraj drzwi i rozgrzeszenie daj nam Boże
Przyślij nam jakieś dzieci, niech się tarzają po podłodze
Polej swej krwi braciom mym, a dla mnie z pomidorów soczek
I zabierz stąd swój święty ryj, bo jesteś piękny aż się modlić nie mogę
Przeruchamy dzisiaj trochę dzieci w parafialnym
Jesteśmy brutalni szczególnie ten z kielichem mszalnym
Kręć swą komżą, a ty bracie do tego skacz
Gang z Plebanii napierdala, ram pam pam pam ram pam pam
My robimy chrzest i komunie ślub bierzmo i pogrzeb tez
My robimy też lalalali-lalalalaaaaaaaaaaaa

[Ref.] (x2)
Hostia nad głową, ho-ho hostia nad głową
Kręć komżą swoją, krę-krę kreć komżą swoją
Tańczy z plebani proboszcz napierdolony mszalnym
Wszędzie sie czuje dobrze, ale najlepiej w parafialnym

[Zw.]
Stoi na ulicy proboszcz z parasolem i ma bardzo ucieszoną zjaraną twarz
Księżulek miesiąca w parafialnym, w kilku innych kościołach odjebany staż
Dzisiaj wyruszamy na krzyżową droge, prowadzi nas po kilku stacjach w dół
Zaraz się rozegra niezły kabaret, wchodzi gang Plebanii, a na czele Bóg
Proszę wyszykować dla proboszcza jedną z najlepszych w tym kościółku sióstr
Uczyć szybko dzieci psalmu z Plebanii niech żyje gang i niech zyje Bóg
Wszystkie staruszki siadają na ławki odegrać najlepszą ze swoich ról
My zaczynamy dziś w parafialnym wielki post organy na full
[Ref.] (x2)