[Zwrotka 1]
Wystarczy mi pięć linii, muzyka, wszystko gra
Miałem suki, nuty zanim Louis kurwa Vuitton miał
Zapachowe? Ja miałem zapasowe
Tyle szczurów w tym wyścigu, mógłbym zapaść sowę (?)
Nie wiem jakie są wasze wyobrażenia
Ale ja chce zgarniać szmalec a dalej wy obrażenia
Nawet boleć was mają palce mnie od płacenia
Płaćcie aż wynajdę maści na tego typu schorzenia
Pisze ciągle twoja dupa co tam dzieje u niej się
Nie ma piłek na taśmie a chcę zdobywać punkt przez net
Mylą mnie już z księdzem, słucham ziomków rad jak mów, że nie
Ogólnie wiesz nie kupisz se miłości bo to chuj nie sklep
By cię rozgryźć to zatopię zęby #waterboarding
Zaczniesz sypać jak położę worek, dobre torby
Niunie mają Louis Vuitton, M-ki, dobre torby
Moje ziomki najpierw obczajają je tu kątem ostrym
Mam nawijki takie długie, że tu dalszy ciąg nastąpi
Rozkminiałem jak dać twojej dupie kosza
Chociaż nie znam się na koszykówce, kroki oblicz
Więc po prostu się jej zapytałem: "Kurwo mogę odbić?!"
Ona brała NDMA w kółko, coś tam zawsze na niej przycinałem, taka działka ziom
Zawsze wydzwaniała, że by chciała słuchać, patrz sztos, aż poszła na m-ke w kółku z czasem #sikormichaelkors
By tutaj dojść nie jedną szafe kicksów zdarłem ziom
A ty jak kobieta, na szczyt zaniesiesz się płaczem, co?
Słuchasz tego aż ci spływa nasienie po łapie, co?
Panne masz na high'u no bo na się nie połapie, co?
[Refren]
Chciałbym tylko wiedzieć, co kierowało tobą
Czemu cię skręcało ty pedale, że ktoś wciska cię tu nogą
Chciałbym tylko wiedzieć, czy pogadałeś z sobą
No bo ja zupełnie nie o co no to no i o co kurwo ty masz kłopot

[Zwrotka 2]
Chciałbym tylko wiedzieć [?] z panczem asysta i nagle gol
A ty jak chcesz beef'u tu bromadiolon
Wiecej nie compare'uj mnie tu z Clownami mnie tak jak robią
Jak mnie widzą na ulicy z blantem patrz ty Palikot
Chcesz mnie czesać? Ja targany emocjami, gdzie ja tu robię wielki skok, zaskarbić ich nienawiść chcę
Wiesz już co to zazdrość, no bo punchline wytłumaczył, nie?
Być najlepszą wersją siebie, update bez ściągania mieć
[?] w grze, wystery master piece, Angry Birds, od zera do setki, życie w Assanin's Creed
Ojciec chlał myśląc ze ja chce tak, że w fajansie żyć
Jestem kurwa sławny nie miałeś tu paparazzi ty (nie miałeś ich)
Jakoś trzeba sobie radzić, zabić, jebać, wybić, zranić, maska, rękawice, Vanish
Obserwuje sobie tu nad brzegiem spławik
I złapałem kogoś w trakcie tego jak się pytał gdzie jest haczyk
A ma żona cała zdrowa, poznałem i zarażona
Umie zmienić zwierze w zwierze, bo był muł i nagle ogar
Z nią zawsze mam seks filmowy
Wsadzam łapę w szczelinę i nie wyjmuje 127 godzin
Bo jestem czarujący #HarryPotter
Odbiłem tu od firmy by założyć gang jak Popek
Teraz jestem wolny i w ogóle mam spokój
Ty niebieskim dragiem jesteś, jak zielony żółtodziób
Zmieniam temat, że Herderem i amnezją
Jesteś cipą i kutasem jednocześnie, idź się pierdol
Za długo tu króluje aż wiecznie mi mało
Moje linijki są najlepsze nie przymierzając eee!