​be vis
Talia
[Zwrotka 1]
Nie masz dość
I po co robisz to teraz?
Przecież wiesz, że nie odpiszę
Kolejny DM nudzi, nie intryguje już mnie
Co mam mówić? Carlo Rossi? Papierosy?
Że chcę palić z Tobą?
Dać Ci moje MISBHV jak będzie zimno?
U mnie stale zimno, świat wielkie ognisko
No i co teraz?
Mów mi panie Rastignac, bo nie wiem, kasa czy dama?
Albo zabawa do rana?
A może pokój i Xanax? (ey)
Lecę góra, dół, a one lecą na plik
Pachnę Paco Rabanne, chociaż całe miasto to syf
Chcesz być moim słońcem? Ja nie chcę być dla nich gwiazdą
Nie świecę przykładem, kiedy znowu wpadam w bagno (ey)
Tyle osób obserwuje mnie, ja dwie (ey)
Nie wycofam się, tylko na fejsie będę w tle (ey)
Wariuje messenger, nawet wtedy, kiedy śpię (ey)
Dlatego mi powiedz, powiedz (ooo)

[Refren]
Chciałbym go tak wiele, więc ile kosztuje czas?
Powiedz prosto w oczy, zanim go przestanę mieć
Damo, łapię Cię za Twoją zgrabną talię kart
Wiesz co mam w rękawie, za nią złapię Cię jak chcesz
Chciałbym go tak wiele, więc ile kosztuje czas?
Powiedz prosto w oczy, zanim go przestanę mieć
Damo, łapię Cię za Twoją zgrabną talię kart
I mam wyjebane, co napisze o mnie sieć

[Zwrotka 2]
Siadam wygodnie w fotelu i czekam gdy zapadnie zmrok
Miasto? Nie. Serial? Nie
Chyba sam już nie wiem co
Ze sobą mam zrobić, na jakie kolory
Malować mam drogi prosto do Twoich dłoni
Czuję się jak martwa natura w procesie agonii
Jak dwa glocki przy skroni, spalony bez liniowych
A, a, a, a
A, a, a, a
A, a, a, a
A, a, a, a
Wchodzę spalony jak eyyy, to Hennessy razy dwa
Czy ktoś znajomy tu jest? Bo nie chcę dziś widzieć was
Jestem na fali jak surfer, ląduję na deskach
Ale zrobię co zechcesz skarbie, mua, mua, mua

[Refren]
Chciałbym go tak wiele, więc ile kosztuje czas?
Powiedz prosto w oczy, zanim go przestanę mieć
Damo, łapię Cię za Twoją zgrabną talię kart
Wiesz co mam w rękawie, za nią złapię Cię jak chcesz
Chciałbym go tak wiele, więc ile kosztuje czas?
Powiedz prosto w oczy, zanim go przestanę mieć
Damo, łapię Cię za Twoją zgrabną talię kart
I mam wyjebane, co napisze o mnie sieć
Chciałbym go tak wiele, więc ile kosztuje czas?
Powiedz prosto w oczy, zanim go przestanę mieć
Damo, łapię Cię za Twoją zgrabną talię kart
Wiesz co mam w rękawie, za nią złapię Cię jak chcesz
Chciałbym go tak wiele, więc ile kosztuje czas?
Powiedz prosto w oczy, zanim go przestanę mieć
Damo, łapię Cię za Twoją zgrabną talię kart
I mam wyjebane, co napisze o mnie sieć
Chciałbym go tak wiele, więc ile kosztuje czas?
Powiedz prosto w oczy, zanim go przestanę mieć
Damo, łapię Cię za Twoją zgrabną talię kart
Wiesz co mam w rękawie, za nią złapię Cię jak chcesz
Chciałbym go tak wiele, więc ile kosztuje czas?
Powiedz prosto w oczy, zanim go przestanę mieć
Damo, łapię Cię za Twoją zgrabną talię kart
I mam wyjebane, co napisze o mnie sieć