[Zwrotka 1]
Wydałem Ryśka Riedla, poleciały propsy na mnie
Wielu zarzuca, że tam pojechałem zbyt odważnie
Nie mówiłem nic, co mogłoby skopiować kogoś w rap grze
Ale nie ważne, powiedziałem typie samą prawdę
I to ich zabolało pewnie, z życia wzięte
Teraz już wiem dlaczego taki tytuł, bejbe
Rzucałem często mięsem i niby niepotrzebnie
Ale się nie obejdzie bez podkreśleń w tym mixtape'ie
Wyznaję zasadę "jak dają ci palec, to ucinaj rękę"
Nie jestem za młody tu żeby nawijać o takich tematach jak wchodzę na pętlę
Gdyby nie moi znajomi, co zbijają piony to dawno bym rzucił to pewnie
A miny moich wrogów wydają się teraz tak nieziemsko bezcenne
Nie jestem Adi Nowak, choć namieszałem w głowach
Zupełnie inny chłopak, po prostu Wiktor Bogdan
Jestem człowiek unikat, dlatego mnie unikaj
Jak myślę VBS, to myślę że scena ma przypał
[Refren x2]
A, a, a, jestem taki sam
Dawaj zjemy zupkę, pogadamy jak za dawnych lat
I żeby życie miało smak, pogadajmy jak z bratem brat
Prędzej niż zmienię się, to pozmieniamy świat
[Zwrotka 2]
Jestem jak kostka rubika, dla każdego się układam inaczej
I leję na tych typów, co mówią że jeszcze przytulę porażkę
Ta, gówno o mnie wiecie, jak mam być szczery, to puknij się w łeb
Albo typy, co się wybielają przy mnie #Blend-A-Med
Sam chciałem prestiż przed kumplami, zbijać piony z tymi
Co na balet gnali tu co wieczór furami cudzymi
Ale mam grube przekminy, co by tu nie było żebym dalej z nimi trzymał
Może kręcił, palił, wciągał, sorry, taki klimat
Nigdy nie widziałem w sobie chyba obowiązków, które bym wykonał
Więcej roboty niż chęci, ta, beka, beka, beka, beka, jak przerost formy nad treści
Pyta się znowu z przed roku koleżka, wpadaj, zalejmy mordę oczywiście
Z tamtym typem bym nie zalał dzisiaj nawet zupki chińskiej
Moja dziewczyna kiedyś mi uciekła, dawno
Chcę tylko jedną i podbić świat z tą panną
Mama mi mówi żebym się ogarnął, a mi koleżka coś znowu ogarnął
Siedzę z tyrany ale Bóg doświadcza tu podobno tych, których kocha bardzo
[Refren x2]
A, a, a, jestem taki sam
Dawaj zjemy zupkę, pogadamy jak za dawnych lat
I żeby życie miało smak, pogadajmy jak z bratem brat
Prędzej niż zmienię się, to pozmieniamy świat[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]