VBS
Diabelski młyn
[Zwrotka 1: Karian]
O co chodzi w tym karnawale? Grobowa cisza, pod ziemią gdzieś
Krzyki mody są wyczerpane, mimo to wrzeszczą, jak młody dres
VBS, co się dzieje? Twój face, face, face gubi cerę
To fest, fest, fest oniemienie, mój cel, cel, cel wyciszenie
Horda ludzi robi hałas, dlaczego to nie są mimy?
Szkoda, że mi nie wypada, bycie cichym i wrażliwym
Chyba wolę nie wiedzieć, ile tu będę, póki co palę głupa, ale się jara
Koleje mego losu, są niepojęte, mimo, że mam pociąg do tego, uciekam, nara

[Refren: Karian]
Ciąglе ja Cię kręcę, choć Ty wirujesz we mnie
Wiеlkie zamieszanie, ludzi wokół coraz więcej
Pewnie gdzieś ucieknę, nim dorwą mnie na prędce
Chowam głowę w piasek, młoda wbijaj pod kołderkę
Ciągle ja Cię kręcę, choć Ty wirujesz we mnie
Wielkie zamieszanie, ludzi wokół coraz więcej
Pewnie gdzieś ucieknę, nim dorwą mnie na prędce
Chowam głowę w piasek, młoda wbijaj pod kołderkę

[Zwrotka 2: VBS]
Krążę jak kolejny krążek, pod tę gołdę
Młoda wiesz jak jest, na pół go ze mną weź
Jeszcze bawię się za dobrze, żeby zmądrzeć
Przyjdzie pora, wiem...
Zakręcę Tobą jak mosh pit, zakręcę Tobą jak "How do you love me"
Ciągle mam lęk wysokości, więc Karian se wybij, że kurwa nagramy wideo, litości
Robimy młyn, młyn, młyn, lubimy dym, dym, dym
Poppin' a pill, pill, pill, lovin' April, pril, pril
Ja lubię takie dymy, Ty mi dobry Boże przebacz, lubimy się naćpać, lubimy najebać
Przez to paru ziomów, porównali nas do zera, ale jebać, kręcę teraz
Ja lubię takie dymy, Ty mi dobry Boże przebacz, lubimy się naćpać i lubimy najebać
Lubimy ten afgan, mamy cały arsenał, ale jebać, kręć tym teraz, V!
[Refren: Karian]
Ciągle ja Cię kręcę, choć Ty wirujesz we mnie
Wielkie zamieszanie, ludzi wokół coraz więcej
Pewnie gdzieś ucieknę, nim dorwą mnie na prędce
Chowam głowę w piasek, młoda wbijaj pod kołderkę
Ciągle ja Cię kręcę, choć Ty wirujesz we mnie
Wielkie zamieszanie, ludzi wokół coraz więcej
Pewnie gdzieś ucieknę, nim dorwą mnie na prędce
Chowam głowę w piasek, młoda wbijaj pod kołderkę