Żabson
Bez emocji
[Intro]
Chcę miłości, ale nie mam cierpliwości
Świat mnie zmienia, pcha do cienia
Bez litości
Siedzę sam w środku nocy i tkwię w nicości
Chyba niewiele mam w środku mocy i dobrych emocji
(Nie, nie)

[Refren]
Chcę miłości, ale nie mam cierpliwości
Świat mnie zmienia, pcha do cienia bez litości
Siedzę sam w środku nocy i tkwię w nicości
Chyba niewiele mam w środku mocy i dobrych emocji
Chcę miłości, ale nie mam cierpliwości
Świat mnie zmienia, pcha do cienia bez litości
Siedzę sam w środku nocy i tkwię w nicości
Chyba niewiele mam w środku mocy i dobrych emocji

[Zwrotka]
Kiedyś byliśmy prostsi
Przepraszam, ja byłem prostszy
Choć widziałem więcеj, może było lepiej bеz tej świadomości
Powiedz jak mam się cieszyć, z wielkich możliwości
Kiedy nie mam z kim dzielić, całej tej radości
Dostałem to od nie jednej, ale byłem zbyt wybredny
Choć na szyi mam diamenty, w środku czuję się tak biedny, yeah
Proszę ukoj moje nerwy, yeah
Chcę być komuś potrzebny, yeah
Pustka w mieszkaniu tworzy większy kontrast, gdy dla tysięcy gram koncerty, yeah
W rodzinnym domu były problemy, awantury, zimne sceny
Boję się, że my tak będziemy, tak rzadko los bywa odmienny
Do tego ten showbiznes, wokół czają się tylko hieny
Czekają aż się poślizgniesz, wytykają Ci Twoje błędy
Kiedyś pisałem to do innej, teraz piszę to do Ciebie, baby
Kiedyś pisałem to do innej, ale to nie na moje nerwy
W moim sercu coraz zimniej, w moim sercu coraz zimniej
W moim sercu coraz zimniej, droga do ognia, nie wiem którędy
[Refren]
Chcę miłości, ale nie mam cierpliwości
Świat mnie zmienia, pcha do cienia bez litości
Siedzę sam w środku nocy i tkwię w nicości
Chyba niewiele mam w środku mocy i dobrych emocji

[Outro]
Dobrych emocji mi brak, dobrych emocji
Dobrych emocji mi brak, dobrych emocji
Dobrych emocji mi brak, dobrych emocji
Dobrych emocji mi brak, dobrych emocji